piątek, 1 stycznia 2010

Opory

Kilka ważnych indeksów znalazło się w newralgicznych punktach. Co prawda opory zostały przełamane, ale skala przełamania jest bardzo nieznaczna.






Podobnie przedstawiają się inne indeksy. Zdecydowanie lepiej przedstawia się sytuacja niemieckiego rynku,który bryluje w porównaniu z Ameryką i Anglią pod względem przełamania trendu spadkowego.  U nas nic się nie dzieje. Przedstawiciele wielu funduszy od dawna piszą o korekcie. Jest bardzo prawdopodobne, że fundusze są przygotowane na korektę i pozbyły się części papierów. W takim układzie papiery te trzeba kiedyś odkupić. Drobni inwestorzy realizowali straty na małych spółkach, aby zapłacić mniejszy podatek za 2009r. Widoczne to było na spółkach znacznie przecenionych przez bessę. Pociągnęło to za sobą spadek innych drobnych spółek.Nie było znacznego powodu do windows dressing, gdyż fundusze wykazały się w kwartale średnim zyskiem, natomiast trzeba mieć jakiś rozsądny poziom pod premie za I kwartał.
Natomiast nasze indeksy średnich i małych firm są w niesamowitym horyzoncie. Dotyczy to szczególnie sW80. Jakoś nie potrafie uwierzyć, żeby z tej technicznej formacji rozwinął się scenariusz spadkowy. Co na to mówi NAT? Mówi, że wybicie z formacji linii jest bardzo mocne. 
Dla tych którzy wierzą w spadki przedstawiam do oceny element defensywny czyli EFH. Nie będę wgłębiał się w analizę techniczną. Wskaźniki są kompletnie nieistotne, gdyż przebicie linii trendu jest elementem dominującym i każe ignorować wszelkie wskaźniki, gdyż są one pochodną przebicia linii trendu.

      
Kilka tygodni temu prezes firmy sugerował, że nowy inwestor obejmie akcje po 2 zł. Na walym kapitału nie zamierzali obniżać, a to oznacza, że emisja poniżej 2 zł jest niemożliwa. Nowy inwestor lub inwestorzy obejmą ponad 50% papierów. Jeśli będzie to jeden inwestor, bedzie zmuszony ogłosić wezwanie po 2 zł. W dłuższym horyzoncie traktuję firmę jako beznadziejną. Nie mogę zrozumieć, dlaczego utrzymywali strategiczny pakiet akcji Żurawii w sytuacji, gdy kurs akcji był rozdmuchany do balona wielkich rozmiarów. Z drugiej strony, wartość rynkowa firmy nie jest znacznie wyższa od wartości zakupionej ostatnio działki. Na 2010 r życzę wszystkim inwestorom, aby zakupili akcje, które będą hitem roku. Trafienie tej jednej najlepszej jest niesamowicie trudne. Podobno niemożliwe.
Czy będzie to InwestConsulting?
Pozdr
topol2

1 komentarz:

  1. Witam,
    jak to jestz tymi wezwaniami: nie musi ogłaszać dopiero po przekroczenie 66%. Cena wezwania nie jest średnią z ostatnich 6 miesiecy?

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Zastrzeżenie

Treści zawarte w blogu są wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autorów i w żadnym wypadku nie mogą być odebrane w kategorii rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).

Jednocześnie wyrażamy pogląd, iż każda inwestycja winna być oparta o wizję inwestora. Inwestowanie bez takiej wizji naraża na otrzymanie kopa od rynku.